Pomysły na projekty/Wymowa polskich słów na Commons (lektor + studio)
Tutaj znajduje się pomysł na opłacenie lektora i studia w celu nagrania wymowy polskich słów i przesłania ich na Commons. Debata nad tym pomysłem może być kontynuowana online, ale także podczas najbliższego spotkania wikimedian. Zainteresowane tematem osoby mogą także zrobić własny mikro-zlot, aby kwestię obgadać.
Pomysł
edytujOpłacenie profesjonalnego lektora i studia by można było nagrać i wrzucić na Commons wymowę polskich słów. Nagrywanie idzie bardzo kiepsko.
Oczekiwane korzyści dla projektów Wikimedia
edytujZapewne kilkanaście tysięcy krótkich plików ogg wegranych do Commons - użyteczne powiększenie funkcjonalności projektów Wikimedia dla obcokrajowców. Dobra jakość nagranych plików ze względu na dykcję zawodowego lektora.
Pomiar sukcesu
edytujLiczba nagrań podzielona przez koszt całego projektu.
Koszty finansowe i nakład pracy
edytuj- Koszt: Jeśli zatrudnić profesjonalnego lektora - koszt rzędu 10 groszy za nagrane słowo. Przy 10000 słów - ok 1000 PLN _ ew. koszt wynajęcia studia.
- Nakład pracy: kilkanaście godziny pracy lektora w studiu + kilkaset godzin 1-2 wolontariuszy wycinających z nagrania poszczególne słowa, przerabiający je na małe ogg, ładujący je do Commons i linkujący w Wikipedii - pewnie znaczną część pracy da się zrobić botem. Dodatkowo należałoby przygotować bazę słów do oczytania. Możliwe, że dałoby się odsiać botem.
Jeśli jesteś zainteresowany/zainteresowana rozwijaniem tego pomysłu, wpisz się poniżej
edytujKomentarze/sugestie zmian
edytujUwagi ze strony Wikigranty/Na co przeznaczył(a)byś pieniądze by wesprzeć projekty Wikimedia?
- W zasadzie, jakby pomyśleć, jaka byłaby tego wydajność, chyba warto. O ile zlecić tylko nagrywanie, a samemu oporządzić. Tzn. kazałoby się lektorowi tylko nagrać listę słów, a samemu by się pocięło na kawałki i ponazywało pliki. Licząc ostrożnie, że może czasem trzeba by powtórzyć, że czasem zdarzałyby się dłuższe hasła oraz że lektor czasem na chwilę musiałby odsapnąć, gdyby nagranie jednego słowa zajmowało w związku z tym np. 4 sekundy, dawałoby to 900 na godzinę, co przy płatności 10 groszy za słowo dałoby 90 zł za godzinę, więc cena do znalezienia, a nam dałoby 10000 słów za 1000 zł. Nawet gdyby kosztowało nieco więcej, i tak warto. Jakby co, mógłbym pomóc to ogarnąć.
- Jeśli już ma to nagrywać profesjonalny lektor, niech nagra wszystkie słowa, zarówno te, które już są wgrane na Commons (nagrać ponownie), jak i te, których tam jeszcze nie ma. Wygenerowanie listy słów polskich to najmniejszy problem. Ja jako nieprofesjonalny nagrywacz słów jestem w stanie nagrać 1000 słów na godzinę. Zaniżmy nawet ten wynik na poczet jakości do 700 (zaniżone z górką). W języku polskim jest powiedzmy 150 000 słów (nie liczmy przysłów, frazeologizmów itp.). 150 000 / 700 = max ok. 200 godzin w studiu nagraniowym lub w salce dziennikarzy radiowych i mamy nagrany cały język polski. Zakładam, że po nagraniu nie trzeba tych plików w żaden sposób obrabiać, a nawet jeśli, to najgorszą robotę (czyli samo nagranie słowa) mamy już za sobą. Potem można się z tym bawić, bo przynajmniej już będzie z czym... IMO nie ma co szukać wielkiego profesjonalisty. Kwestia to tylko odpowiedni głos (basowy, ciepły), lepszego sprzętu niż domowy i ciche otoczenie i program Shtooka, żadnych cudów.... Wymowa prosta, potoczna, spotykana na ulicach (nie hiperpoprawna - bende, nie: będę itp.). To naprawdę nic specjalnego jak na taki projekt. Gdybym miał lepszy komputer i mikrofon tego wątku by nawet nie było:) Sam się jaram nagrywaniem dla naszego poczciwego Wikisłownika już od kilku lat... Azureus (dyskusja) 21:20, 26 lut 2012 (CET)
- To może po prostu ci kupić lepszy mikrofon? USER:PMG
- Popieram kupno mikrofonu. Może po skończonym projekcie (albo w przerwie) zechciał by z takim mikrofonem gdzieś pójść (publiczny wykład lub coś w tym rodzaju) i nagrać relacje dla wikinews? Marek Mazurkiewicz (dyskusja) 13:05, 6 mar 2012 (CET)
- Może by wykorzystać Wikiradio? 62.21.33.30 14:47, 25 mar 2012 (CEST)
- Wikiradio zaprasza do Warszawy. Na razie korzystamy ze studia radia Wnet ale być może będziemy się przenosić. Gdy ktoś chciał nagrywać proszę o kontakt (najlepiej na stronie dyskusji Wikipedii albo na irc) Marek Mazurkiewicz (dyskusja) 23:35, 27 mar 2012 (CEST)
- A jak z lektorami. Wiem, że Borys ma dobrą barwę głosu, ale ja tu specem nie jestem. Znajomy, który jako polski aktor był już nagradzany, oblewał kolokwia z dykcji, a i tak zanim był w PWST, to ona robiła wrażenie. Nagrywanie na dyktafon to raczej nie jest problem. Problemem właśnie jest głos, jeżeli chodzi o jakość. Jeżeli nie teraz, to warto mieć to IMO w jakiejś dalszej perspektywie. Przykuta (dyskusja) 19:32, 3 kwi 2012 (CEST)
- Wikiradio zaprasza do Warszawy. Na razie korzystamy ze studia radia Wnet ale być może będziemy się przenosić. Gdy ktoś chciał nagrywać proszę o kontakt (najlepiej na stronie dyskusji Wikipedii albo na irc) Marek Mazurkiewicz (dyskusja) 23:35, 27 mar 2012 (CEST)
- Może by wykorzystać Wikiradio? 62.21.33.30 14:47, 25 mar 2012 (CEST)
- Popieram kupno mikrofonu. Może po skończonym projekcie (albo w przerwie) zechciał by z takim mikrofonem gdzieś pójść (publiczny wykład lub coś w tym rodzaju) i nagrać relacje dla wikinews? Marek Mazurkiewicz (dyskusja) 13:05, 6 mar 2012 (CET)
- To może po prostu ci kupić lepszy mikrofon? USER:PMG
- Jeśli już ma to nagrywać profesjonalny lektor, niech nagra wszystkie słowa, zarówno te, które już są wgrane na Commons (nagrać ponownie), jak i te, których tam jeszcze nie ma. Wygenerowanie listy słów polskich to najmniejszy problem. Ja jako nieprofesjonalny nagrywacz słów jestem w stanie nagrać 1000 słów na godzinę. Zaniżmy nawet ten wynik na poczet jakości do 700 (zaniżone z górką). W języku polskim jest powiedzmy 150 000 słów (nie liczmy przysłów, frazeologizmów itp.). 150 000 / 700 = max ok. 200 godzin w studiu nagraniowym lub w salce dziennikarzy radiowych i mamy nagrany cały język polski. Zakładam, że po nagraniu nie trzeba tych plików w żaden sposób obrabiać, a nawet jeśli, to najgorszą robotę (czyli samo nagranie słowa) mamy już za sobą. Potem można się z tym bawić, bo przynajmniej już będzie z czym... IMO nie ma co szukać wielkiego profesjonalisty. Kwestia to tylko odpowiedni głos (basowy, ciepły), lepszego sprzętu niż domowy i ciche otoczenie i program Shtooka, żadnych cudów.... Wymowa prosta, potoczna, spotykana na ulicach (nie hiperpoprawna - bende, nie: będę itp.). To naprawdę nic specjalnego jak na taki projekt. Gdybym miał lepszy komputer i mikrofon tego wątku by nawet nie było:) Sam się jaram nagrywaniem dla naszego poczciwego Wikisłownika już od kilku lat... Azureus (dyskusja) 21:20, 26 lut 2012 (CET)